Klub Seniorów Lotnictwa
Jeżeli masz materiały dotyczące działalności Aeroklubu Białostockiego i chcesz się nimi podzielić, przekaż informację na 
lub tel. 500 215 444.
Po opracowaniu materiały zostaną umieszczone na tej stronie.
|
Dzieci nam dorosły nie wiadomo kiedy,
wnuki nas przerosły też bez uprzedzenia,
wszystko się zmieniło: zwyczaje, przedmioty,
coraz mniej znajomych, nikną w strefie cienia.
(Fragment wiersza pt. „Życie”, Anny Basary)
|
Seniorzy Braci Lotniczej
Korzystając z uprzejmości prezesa Zarządu Aeroklubu Białostockiego Jana Nosala, z którego to inicjatywy powstała strona o KSL, napisałem krótką refleksję o byciu seniorem.
Starzejemy się i chcemy być jeszcze pożyteczni pomimo różnych przeciwności losu. Starość niesie nam ze sobą więcej smutku niż radości, nie tracimy ducha, choć teraz częściej klepsydry odmierzają nam czas. Z wartkiego nurtu życia, które nie tak dawno prowadziliśmy, starość zepchnęła nas na mieliznę zapomnienia. Nasze doświadczenia życiowe wydają się często nieprzydatne wobec mądrości rządzących tych na dole i tych na górze... Ze starością przychodzi nostalgia i samotność. Wokół nas tworzy się pustka. Powyjeżdżali, lub poumierali nasi przyjaciele i znajomi. A nasze wieloletnie miejsca pracy, gdzie byliśmy potrzebni oraz kompetentni – dawno o nas zapomniały lub zniknęły prawie bez śladu.
W 2014 roku upłynęło 40 lat istnienia i działalności naszego Klubu Seniorów Lotnictwa w Białymstoku. Można powiedzieć, że to już jest „kawałek” historii. Staramy się godnie, pokonując wszelkie trudności jakie dokucza nam starość, uczestniczyć intensywnie w życiu Klubowym. Przez ostatnie 18 lat tego 40-lecia, możemy się poszczycić pewnym dorobkiem organizacyjno-społecznym, które wkrótce trzeba przekazać młodszemu pokoleniu jako spuściznę. Nasze pokolenie stopniowo gaśnie. Czy przyjdą po nas następcy?
Sekretarz
Zarządu KSL w Białymstoku
Mirosław Nikiciuk
